wtorek, 22 czerwca 2010

Ada to nie wypada:D

Cwaniarka jedna rośnie nam!
Czasami się boję, że jak Ona już teraz jest taka, to co będzie za kilka miesięcy!
i aż mnie lękiem to strasznym napawa, bo jak ja se z Nią radę dam.
Chyba muszę iść na jakieś lekcje doszkalające do znajomych Mamuś, jak sobie radzić z cwaniactwem dziecka.
Może macie jakieś pomysły, co zrobić, żeby dziecko nie płakało, jak akurat nie chcemy mu dać tego co ono chce w tym konkretnym momencie????

1 komentarz:

  1. Asiu, teraz to raczej Ada jeszcze nie wymusza na Was nic. Płaczem komunikuje swoje potrzeby, bo inaczej nie potrafi. A w tym wieku to potrzeby trzeba spełniać:) I uwierz mi, że wcale to nie jest oznaka cwaniactwa. To nam matkom się tak wydaje, że te nasze dzieciaczki cwane są. A radę sobie dasz spokojnie! Ja już nawet do stu liczę i zaciskam zęby, ale radę daję:D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję miły Gościu za komentarz:-)