czwartek, 11 czerwca 2009

natural, natural, narural..

Dziś byliśmy grupowo na spacerze w naszym ulubionym lesie. Słonko grzało, było pięknie więc oczywiscie trzeba było pyknąć parę fotek. Dzis postanowiłam nie fotografować ludzi i psów ale przyrodę. Niestety kilka psów oczywiscie tez się trafilo....
nie wiedzieć czemu wszędzie widziałam drzewa bliżniaki albo trojaczki:D
no i takimi ścieżkami chodziliśmy sobie z naszymi psiakami..

Nie ma to jak spacer w miłym towarzystwie.
Szkoda tylko, że nogi mnie tak bolą:)

2 komentarze:

  1. Zdjęcia piękne!!! A gdzie jest ten Wasz ulubiony las, bo sama chętnie bym się tam wybrała.
    Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okolice Białołęki Dworskiej i knajpy Dziki Zakątek, którą można namierzyć w internecie:))
    Polecam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję miły Gościu za komentarz:-)